Od pracy mięśni dna miednicy zależą nasze podstawowe funkcje życiowe związane z układem wydalniczym, pokarmowym i płciowym. Zaburzenie w obszarze dna miednicy może więc skutkować zaburzeniami związanymi z tymi układami.
Jak wesprzeć ciało w pierwszych godzinach po porodzie? Jeśli jesteś świeżo upieczoną mamą, albo jesteś w ciąży i chcesz świadomie przygotować się do połogu, ten artykuł jest dla Ciebie. Pamiętaj, że Ty po porodzie też jesteś ważna.
Poniższe informacje, są dla Ciebie, jeśli podejrzewasz u siebie lub masz zdiagnozowane obniżenie narządu rodnego. Przeczytaj je również, gdy czujesz, że z Twoim kroczem po prostu dzieje się coś niedobrego. Nie ignoruj swojej intuicji i nie daj się zbyć. Jeśli pracownik medyczny ignoruje Twoje obawy, poszukaj wsparcie gdzie indziej.
Dziewczyny, nie jest prawdą, że każda kobieta zawsze powinna wzmacniać mięśnie dna miednicy. Że po 50 “kegli” rano i wieczorem ustrzeże nas przed nietrzymaniem moczu, czy obniżeniem narządu. Nie, nie. Jeśli występują u Was objawy ze strony miednicy to trzeba je koniecznie zdiagnozować, bo ich przyczyną może być np. nadmierne napięcie w tym rejonie, w związku czym treningiem siłowym możemy sobie zaszkodzić i pogorszyć objawy.
Zmiana nawyków toaletowych to ważny element w dbaniu o mięśnie dna miednicy. W toalecie powinnismy być rozluźnione i się nie spieszyć.
Już pierwszych godzinach po CC powinnaś zacząć się ruszać - ćwiczenia działają przeciwzakrzepowo (to bardzo, bardzo ważne po operacjach) i przygotują Cię do pionizacji.
Szerokość rozejścia może być różna u różnych osób i nie jest głównym parametrem, który świadczy o tym, czy brzuch jest funkcjonalny czy nie. To, co liczy się najbardziej, to zdolność do przenoszenia sił działających na klatkę piersiową , kręgosłup lędźwiowy miednicę przez mięśnie brzucha i kresę białą.
Blizna po pęknięciu krocza czy jego nacięciu, jak każda inna głęboka blizna, może tworzyć zrosty i wpływać negatywnie na ruchomość otaczających ją tkanek i wywoływać rożnego rodzaju dolegliwości. Niektóre kobiety nawet długo po porodzie odczuwają miejsce blizny jako sztywne, albo ciągnące - taką bliznę na pewno trzeba mobilizować. Innym razem, wydaje się, że po ranie nie ma śladu, ale występują inne objawy.